ARDF - Radioorientacja Sportowa - "Łowy na lisa" , w Polsce i na Świecie
I cisza????

To może tak:

Radioorientacja była szczególnie w niełasce byłego zarządu pod wodzą Piotra sp2jmr,. Czy nowy zarząd coś zmieni? Wszystko co wiąże się z naszym amatorskim krótkofalarstwem ma miejsce w ARDF. Trzeba dyskusji,decyzji dlaczego jest niedoceniane. Używamy tak samo anten UKF Yagi, HB9CV , ferytowych ramowych KF. Odbiorników od prostych po skomplikowane. Odbieramy sygnały mocne i bardzo małe. Poznajemy, doświadczamy niuanse rozprzestrzeniania fal UKF i KF. Od początku poznajemy sygnały nadawane alfabetem Morsa, obecnie kombinacji kropek i kresek po wprowadzeniu konkurencji foxoringu gdzie pracuje 12 urządzeń nadawczych. Używamy nadajniki KF i UKF z odpowiednimi antenami. Także jak i krótkofalowcy używamy słuchawek hi, ale często w pocie czoła w upał czy w deszcz. Rozwijający się sport ARDF to możliwość uczestnictwa od 10 lat po najstarszych weteranów, wszechstronnego doskonalenia intelektualnego i fizycznego w kontakcie z przyrodą i techniką. Tak dużo zepsuto przez ostatnie kilkadziesiąt lat przez nieodpowiedzialne decyzje i zaniechania, Ministrów Sportu, Obrony Narodowej, Edukacji, liderów organizacji w których jesteśmy. Rok 2024 to rok w którym wystąpiła najmniejsza liczba polskich uczestników Mistrzostw IARU. Reprezentujemy poprzez PZK naszą ojczyznę. Obudźmy się, patriotyzm to nie tylko hasła.


  PRZEJDŹ NA FORUM