| Wszystko o co chciałeś zapytać Prezydium ale tego nie zrobiłeś |
HF1D pisze: Adam, wszystko jasne. ciach Jurek, dokładnie napisałeś to co można o tym wszystkim sądzić. Też czytałem we wczesnej młodości tę książkę. Dzień za dniem oddajemy wolność jak wolno gotująca się żaba. Tu nie chodzi o pozwolenie Chcesz, możesz go tam mieć. Tu chodzi o to, że wraz z aplikacjami pojawi się elektroniczna smycz czy chomąto ale dotrze do niektórych innych ludzi to dopiero wówczas kiedy spoko apka fajna i taka przyjemna wygodna i użyteczna stanie się skutecznym wezwaniem do wojska, wysłaniem na front naszych dzieci, likwidacją możliwości posługiwania się dokumentami czy choćby cyfrowym wezwaniem byś zdał swoją radiostację (to jedna z wielu możliwości). Posługiwanie się tak rozbudowanymi cyfrowymi nożyczkami jest wysoce niebezpieczne dla nas a kuszące dla urzędu. Retorycznie spytam czy ktoś z Was czytał odnośne ustawy? 73 Adam |