Regres w zrzeszaniu się krótkofalowców w klubach krótkofalowców. Fakt czy wydumany problem?
Zapytałem "Pytię z Delf"
    sq9wtf pisze:

    (...)

    To nawet jest bezpiecznie rozsądne i kulturalne założenie, że współpasażer nie chce słuchać rzeczy które go nie interesują od osób których nie zna, jeśli żadna ze stron nie zapoczątkowała rozmowy (co też często jest niemile widziane).


To fakt, pod warunkiem, że nie ma klikania i innych dźwięków z tych urządzeń. Nie napisałem, że chodzi o sytuację, kiedy w przedziale jesteś ze swoją paczką, nikt obcy.



  PRZEJDŹ NA FORUM