Regres w zrzeszaniu się krótkofalowców w klubach krótkofalowców. Fakt czy wydumany problem?
Zapytałem "Pytię z Delf"
    jfr pisze:

      sp69764 pisze:

      Problem istnieje. Ale!
      Ja osobiście uważam, że kluby, zostały zniżone do klęczek na glebie, z kilku powodów.
      Jednymi z nich, to fora "dyskusyjne"
      Portale społecznościowe, media społecznościowe.
      Ostatni, gremialnie włączają się wszelkiego rodzaju "Podcasty Naukowe"


    Czyli ludzie teraz "zrzeszają się" inaczej niż te, dajmy na to, 50 lat temu. Zło wcielone czy znak czasów?


Widzę, że sobie kpisz. Taką metodą nikomu nie pomożesz. A zysku z tego żadnego.

Wartościowi ludzie, przeciekają, selekcjonerom, między palcami, jak płyny.

Ja wiem jak się pracowało w klubach. Najważniejsze trafić na dobrego krótkofalowca z zacięciem belfra.

Bo nie tylko chodzi, aby adept zdał egzamin kwalifikacyjny. Adepta trzeba zarazić. Pomóc mu przejść przez początek.

Wyhodować go na takiego, który nie ucieknie. Będzie zgłębiał tajniki krótkofalarstwa.


  PRZEJDŹ NA FORUM