Uszkodzony Yaesu FT-747
Uszkodzony Yaesu FT-747
Kupiłem na angielskim Ebayu Yaesu FT-747 jak na swój wiek w przyzwoitym stanie.
Po wyciągnięciu z kartonu, podłączeniu do zasilacza i anteny okazało się, że jest głuche. Odbiór był bardzo cichy. Ponaciskałem kilka razy przyciskami, mikrofonem itp. Po kilku minutach postanowiłem go rozkręcić. W środku ponaciskałem palcem tu i tam i okazało się, że jest luźna płytka z filtrami. Wcisnąłem ją , radio odżyło w odbiorze ale umarło w nadawaniu.
W tej chwili przy TX i mic gain minimalnym radio nadaje chyba pełną mocą na wszystkich pasmach (pobiera 10A).
Sprzedawca raczej jest uczciwy (1500 komentarzy pozytywnych) twierdzi, że radio było ok, pewnie rzucane było przez firmę kurierską.
Link z nagranym filmem gdzie widać co się dzieje
http://youtu.be/jknnnKz2eHA


Zdjęcie luźnej płytki
http://www.aukcjoner.pl/gallery/007961414-747.html#I1

Pytanie znacie płacze HELP


  PRZEJDŹ NA FORUM