Symbole cyfrowe w łącznościach radiowych. |
Witam Moja pamięć "radiowa" sięga przełomu lat 50/60' Co do "73" Dlaczego "siedem trzy" Z prozaicznej przyczyny, bo krócej. O radiu CB nikt jeszcze nie miał pojęcia. Już ten kod cyfrowy był stosowany. Mnie się wrył w pamięć najbardziej, stosowany głównie przez telegrafistów, na fonii "ti ti ti ta ti ta" zazwyczaj jako ciąg sygnałów - titititatita. Czy to ma być dziwne - nie! Czy z tego należy szydzić - nie! Wielu tu szydziło z "przeżuwaczy szmat" z pasma 80 metrów, lub z pasma 2 metry. Chodzi o "znak interpunkcji - proszę ja ciebie" Lub temu podobne. Śmieszne jest tłumaczenie zdegustowanych - bo mi zęby cierpną, jak tego słucham. Po co więc słuchasz? Nie każdy musi słuchać się prof. Bralczyka. Jak mówić, by być słuchanym. W radiokomunikacja amatorskiej, najważniejsze jest, samo nawiązanie łączności. Potwierdzenie tego faktu. Stąd wszelkiego rodzaju "skrótowce" Stosowane kody wszelakie. Adaptowane kody telagraficzne z okresu świetności "konia parowego" i Union Pacific Railroad. Każde działanie w celu komunikacji, ma swoją specyfikę. Abstrahując od radiokomunikacji amatorskiej. Wielu zapomniało, że obecnie, najcenniejsza zdolność, to umieć zadać, zdefiniować pytanie. Pozdrawiam. Stasiek. |