Wirtualny PZK - vPZK |
SP5RT pisze: Ale sama cyfryzacja nie wyklucza posiadania fizycznej siedziby. Bo poza trzymaniem dokumentów, można w niej robić wiele innych rzeczy. W pelni się z Tobą zgadzam. Cyfryzacja nie oznacza eliminacji fizycznej postaci stowarzyszenia. Na szczęście też prawo zabezpiecza przed takimi pomysłami. SM0JHF, sorry, ale Twój pomysł jest tak zły, że nawet nie da się z nim dyskutować. Niezależnie od sympatii czy antypatii do PZK nie wyobrażam sobie przeniesienia go w 100% do Matrixa. Czym innym jest możliwość nabycia członkostwa i załatwienia spraw drogą elektroniczną i to było proponowane już lata temu, a czym innym odesłanie Związku w fizyczny niebyt. Jeżeli wirtualny Związek to zróbmy wirtualne prezydium i wirtualny ZG. Kilkadziesiąt bootów jako delegaci, z tego kilka bootów jako prezydium. Po co czlowiek budzący takie lub inne emocje? AI to załatwi. O coś takiego Ci chodzi? Dwadzieścia pięć lat temu miałem swoim życiu epizod pracy w ubezpieczeniach. I często zdarzało się, że potencjalny ubezpieczony mówił "poprosze o ofertę faksem". Zazwyczaj odpowiadaliśmy "oczywiście już wysyłamy. W razie wypadku odszkodowanie też mamy wysłać faksem?" |