PZK HQ
@eno

Więc, czego należało dowieść, związkowi potrzebni są wszyscy krótkofalowcy i składkowi i nieskładkowi, by móc wypełnić misję opisaną w statucie. Nie ma co kruszyć kopii, po prostu część z 'usług' jakie świadczy związek, w tym obowiązek lub powinność wsłuchiwania się / uwzględnienie głosu poszczególnych krótkofalowców zależy od ich statusu względem związku. Nic w tym złego.
I tak, jeśli wypowiadamy się na temat KTPCZ to, zgodnie z Par.4p4 Statutu PZK, każdy sensowny głos winien być wysłuchany, jeśli w kwestiach organizacji wewnętrznej, siedziby biura czy finansów - to słusznie, pozostaje to wewnętrzną sprawą zrzeszonej grupy. Granica jest subtelna, ale jej wyznaczenie pozostaje w rękach związku. Jak widać po nowym wątku na tym forum komunikacja z niezrzeszonymi ma szansę się poprawiać wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM