Zjazd Techniczny w Burzenienie 2024
    sq9wtf pisze:

    A tak odsuwając na bok kwestię zachowania, bo to już inni poruszyli wcześniej, to tak się zastanawiam całkiem prywatnie, czy to nie o to w karawaningu chodzi, żeby móc wypoczywać w dowolnym miejscu, im bardziej dziko tym lepiej? Jadąc gdzieś w objazdówkę po świecie po to kupuje się dom na kółkach, żeby nim parkować na parkingu kwater/hoteli?


Nieopodal ośrodka, tuż na tyłach jest miesce nad rzeką gdzie karaningowcy mogą się bezproblemowo rozbić. Do ośrodka jest może 2 minuty na nogach.
Zalety :
- na prawdę piękne miejsce nad rz. Watą
- ci mniej kontrolujący się mogą chlorować do woli ku uciesze współbratymców


Jedynie kto im może zwrócić uwagę to inni fani karawaningu ponieważ bywają w tym miejscu regularnie.
Win-win.


  PRZEJDŹ NA FORUM