Ciężkie życie PZK
wszystko o PZK, dobrze i źle
    sp9nrb pisze:


    ...
    I pytanie techniczne: co z tymi, którzy są na leczeniu czy też wyjeździe? Jak wrócą to nie zapłacą, bo i po co?



Uwielbiam takie demagogiczne argumenty.

Nie wiem czy dobrze zerknąłem w kalendarz, ale chyba mamy rok 2024, a składki da się zapłacić z dowolnego miejsca na świecie?
Zarowno z sanatorium jak i z plaży w Hiszpanii czy Dominikanie.

I jeszcze jedno, pomijając czy ktoś chce płacić czy nie, ale zawsze najrzetelniej i punktualnie płacili składki ci którymi się zasłaniano że biedni emeryci, że na leczeniu.
I dotyczy to nie tylko składek PZK. My po prostu jesteśmy przyzwyczajeni do regulowania pewnych zobowiązań i zawsze znajdziemy sposób żeby to zrobić.
Po Tobie Józef takiego populizmu bym się nie spodziewał.


  PRZEJDŹ NA FORUM