WRTC2026 - United Kingdom |
Ciekawa dyskusja toczy się na forum WRTC2026 w związku z decyzjami organizatorów dotyczącymi tegorocznych zawodów IARU i kwalifikacji do WRTC w 2026 roku. Organizatorzy podnieśli "wartość" zawodów do maksymalnej punktacji (1000 pkt.), czyli zrównali je z CQWW oraz "wagę" zawodów do 1.0 dla kategorii M2 LP, choć powinna być, zgodnie z kryteriami kwalifikacji 0.8 . Jak motywują organizatorzy, zrobiono to, aby zachęcić do większej aktywności kwalifikacyjnej w tych samych zawodach, które będą rozgrywane podczas WRTC w podobnym stylu. Istnieją jednak kluczowe różnice, m.in. operatorów może być więcej niż dwóch, dozwolone jest pasmo 160m, nie ma ograniczeń co do konfiguracji anten, mnożnik obliczany jest według standardów zawodów IARU. Z podobieństw to dwa równoczesne sygnały, brak drugich odbiorników, ale tylko inbandowych, brak spotów i zakaz korzystania z podpowiedzi i baz znaków wywoławczych oraz brak restrykcji zmiany pasm. Ponieważ M2-LP jest kategoria zdefiniowaną w regulaminie i w rezultatach zawodów, punkty do kwalifikacji będą uzyskiwane poprzez porównanie wewnątrz kategorii. To rodzi wątpliwości zgłaszane w dyskusji na forum ze względu na stosunkowo słabą obsadę tej kategorii w porównaniu z potencjalnymi punktami oraz fakt, że praktycznie każda stacja SO LP może zgłosić log w tej kategorii gdy zobaczy jakie są inne wyniki, żeby uzyskać więcej punktów kwalifikacyjnych. Drugą wątpliwością jest sposób kontroli ograniczeń w tej kategorii na co organizatorzy z rozbrajającą szczerością odpowiedzieli: W przypadku każdego zgłoszenia do konkursu wszyscy oświadczamy, że przestrzegano zasad, a uczestnicy, którzy zakwalifikowali się do WRTC, prawdopodobnie zostaną poproszeni o zadeklarowanie czegoś podobnego w ramach swojego zgłoszenia. Nieco za duża moc lub okazjonalne spojrzenia na klaster DX to tylko kilka innych sposobów na uzyskanie niewielkich korzyści, które mogą być trudne do wykrycia, podobnie jak użycie Super Check Partial tam, gdzie jest to niedozwolone. Nie chcę rozwodzić się nad negatywami, ponieważ większość uczestników naprawdę popiera zasadę fair play. |