Małe urządzenie nadawczo odbiorcze QRP, dylemat wyboru
    gregor1975 pisze:

    Bardzo dziękuję za Twoje odpowiedzi, ale zrozum, że rozmawiasz z radiowym niemowlakiem.

    Ja jestem zdania, podobnie jak Ty zdaje się, że marka, firma, renoma, to jest coś.

    Rzecz w tym, że za dużo youtuba naoglądałem się. A większość tych filmowych "hobbystów" to jest januszowa drobnica biznesu nic nie wytwarzająca. Trza być czujnym - jeden się wygadał, że za krótką wzmiankę reklamową (akumulatory) dostaje od Chińczyków 500USD, a innym razem ja prawie naciąłem się na jakąś solarną lipę za 800PLN.

    Dobrze więc, że są fora.



Jest jeszcze FX-4CR:
https://bg2fx.com/fx-4cr-transceiver-prod i ma dość dobre opinie zwłaszcza za kontakt z autorem i jednocześnie producentem co akurat jest dość nietypowe biorąc pod uwagę tamten rynek.
Nawet jeden kolega sotowiec biegał z nim niedawno po Beskidzie Niskim i Bieszczadach i bardzo sobie chwalił.



Mam X6100. Parę łączności na nim zrobiłem zawsze z dobrymi raportami. Z chińczykami jest ten problem, że zawsze coś jest niedorobione.
Wypuszczają sprzęt nie do końca przetestowany, a aktualizacja oprogramowania jak już wyjdzie to przeważnie w jednym miejscu poprawią,
a w drugim zepsują. Teraz też wypuszczają X6200, a jeszcze poprzedniego modelu nie naprawili.

Natomiast jak to ktoś powiedział kiedyś, jak ci x6100 wypadnie z plecaka i się rozwali to mniejszy żal niż, gdyby podobny przypadek spotkał IC705...


  PRZEJDŹ NA FORUM