Wyjazd na Maltę |
Po pierwsze to niewłaściwy dział forum. Wyjazd na Maltę to nie jest informacja DX-owa. Po drugie, kol. SP7VC nie do końca ma rację. Nie musisz nawiązywać kontaktu z urzędem na Malcie, ale jeśli chcesz załatwić to zgodnie z przepisami to powinieneś. Natomiast nikt cię nie ukarze za to, że przywieziesz na Maltę radio KF lub UKF i będziesz nadawał na pasmach amatorskich. W Europie nie ma urzędów, które egzekwowałyby "nielegalne" radioamatorstwo. Gdybyś wwoził jakiekolwiek radio (nawet odbiornik) do państwa Myanmar (dawna Birma) to masz gwarantowane problemy. Jest jeszcze kilka podobnych krajów, głównie w Azji, gdzie patrzą na ręce białym przybyszom. Nawet w EU, jeśli jesteś europejczykiem i wjeżdżasz spoza Unii, to musisz mieć ważny paszport, zostaniesz sfotografowany i w niektórych miejscach nawet zmuszony do zeskanowania palca. Ale miliony nielegalnych imigrantów wpuszcza się bez żadnych ograniczeń, umieszcza się ich w luksusowych hotelach, zapewnia opiekę lekarską, na którą tubylcy czekają latami, dostają jedzenie i karty płatnicze. A jak ktoś spróbuje powstrzymać ich, to zostaje aresztowany i skuty w kajdanki. W bagażu podręcznym nie zmieści się wiele, więc pewnie weźmiesz ręczne radio na 2m/70cm. Przez przemiennik mało kto rozmawia z obcymi, podobnie jak w Polsce. Dużo lepszą alternatywą jest zabranie ze sobą tzw. smartfona. Na terenie EU można swobodnie korzystać z telefonii komórkowej i Internetu 3G lub 4G, więc korzyść będzie większa. Na Malcie nadawanie na KF jest trudne - jest tam gęsta zabudowa i bardzo trudno jest zainstalować skuteczną antenę. |