Ciężkie życie PZK
wszystko o PZK, dobrze i źle
    sp9aki pisze:




    Dopiero z tej wypowiedzi nie-członka PZK można domyślać się, jakie to "prawne fikołki" mogły zaistnieć
    w naszym (OPP) Związku.


    A gdzie była wtedy Główna Komisja Rewizyjna PZK, pod przewodnictwem kol. HF1D?


    "Aż strach się bać"!


    .


A konkretnie?

Jacku, jeżeli występują u Ciebie lęki (lub / i trzaski) to sugeruję wizytę u specjalisty. W naszym wieku pewnych rzeczy nie wolno lekceważyć.

P.S.
Dla informacji, bo mogło Ci umknąć. Nie jestem członkiem Związku od około 6 lat.


  PRZEJDŹ NA FORUM