Ciężkie życie PZK wszystko o PZK, dobrze i źle |
sp8mrd pisze: Tak, już posprzątał po sobie, zostawił wszystko młodszym Kolegom z Prezydium i... Wyprowadził się z Bydgoszczy na swój ukochany jacht ("dorobił się" na PZK...) i odpoczywa wreszcie wolny od takich "gości" jak AKI, ENO itp.8) Czy możesz kol.SP8MRD, uściślić nam (użytkownikom tego Forum) okoliczności przekazania siedziby Sekretariatu PZK w m. Bydgoszcz wraz z przechowywanymi tam dokumentami związkowymi? Już to wszystko przekazał, czy stanie się to dopiero po Jego powrocie z rejsu? Wybacz, że pytam o to Ciebie, ale sprawiasz wrażenie rzecznika prasowego byłego już sekretarza prezydium ZG PZK. . |