Stan wojenny - 30 rocznica....
- z perspektywy krótkofalowca...
Moje zainteresowania krótkofalarstwem narodziły się dużo później,ale z 13 grudnia 1981r mam inne wspomnienia.
Ranka tego dnia oczekiwaliśmy z moją starszą siostrą na ukochany Teleranek lecz w telewizorze nic oprócz "śnieżenia" nie było.
Chyba o godzinie 10.00 wystąpił jakiś lekko łysawy pan w mundurze i w okularach i coś tam mówił.
Moja mama oglądała całe jego wystąpienie po czym wielki smutek oraz łzy zagościły na jej twarzy.
Siostra jako starsza,wygadana pocieszała mamę aby nie martwiła się bo może jeszcze "puszczą" ten Teleranek bardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM