XXVII Krajowy Zjazd Delegatów PZK Brak oficjalnych informacji |
HF1D pisze: sp9eno pisze: I tak trzymać! ![]() Drogi ENO, ale tamten wiecznie żywy miał inne wąsy. Przyznam, że dla mnie to była informacja na którą czekałem przez cały zjazd. Liczylem na kolejne dramatyczne wystąpienie i projekt uchwały, która zawierała by tajny załacznik powołujący specjalną grupę, która dokonałaby porwania i dowiozła Cię na ŁOS-a, gdzie już czekałby stos, który Twój przyjaciel, delegat OT-11 osobiście by podpalił. Przyznasz, że to pasjonujący scenariusz. Takie "Czarownice z Salem". No dobra może nie czarownice i nie z Salem, ale "Diabeł ENO z Gliwic" ![]() Jurek, czasy się zmieniają, świat pędzi do przodu /z zamkniętymi oczami/ i czas najwyższy aby dotychczasowy standard wizerunku 'wiecznie żywego" zdywersyfikować. Dodanie gostka z innymi wąsami to pierwszy krok w dobrym kierunku. Można dorzucić jeszcze "białe skarpetki" na ten przykład, choć w to nie wchodzę. Ja przed Zjazdem kilkukrotnie apelowałem do "różnych czynników" aby się porządnie zabrali za pisanie stosownego uzasadnienia. Bo samo oskarżenie mnie o "szkodnictwo" /co proponował "Naczelny Łoś" może i jest dla Jego stada i Jego osobiście argumentem, ale dla Sądu niekoniecznie. Przekazywałem też jednoznacznie, ze przeciwko usunięciu z organizacji nic nie mam jeśli zostanie to odpowiednio udokumentowane i uzasadnione. Legalista jestem. Ale tez nie ukrywałem/a wręcz przeciwnie/, ze uzasadnienia na piśmie zarządam do wiadomych celów. Wiec wiadomo było, ze "Naczelny Łoś" jest za cienki w pęcinach aby taki urzędowy dokument wygenerować,a do pomocy w pisaniu nikt się nie kwapił. "Poryczał więc sobie Naczelny Łoś, poryczał" i na łosiową górkę się ewakuował. Może "słoiki myć" ...? |