Ciężkie życie PZK wszystko o PZK, dobrze i źle |
sp8mrd pisze: Kolego Dominiku, a może konkretnie, merytorycznie podpowiesz mi, gdzie pomijam, w którym miejscu pomijam ową "merytorykę"? Czy wtedy, gdy piszę o ciekawym programie, który zaprezentowała? A może wtedy, gdy podaję link, w którym ta informacja merytoryczna jest opisana? Napisałeś, że "związkowi nie potrzeba modelek" - gdzieś ktoś, coś o modelkach pisał? To o modelkach chyba jest bliższe seksizmowi... Bardzo cieszę się, że mamy taką dobrą Koleżankę i doceniam Jej informacje o tym, co od 2015 r. robi m.in. w klubie SP3POW: http://sp3pow.pl/news.php, z którym mam bardzo dobre kontakty od wielu lat, poprzez QSO na pasmach i korespondencję z Jarkiem SP3AYA. sp9ds pisze: Nie, nikt nie pisał o modelkach. Pisałeś natomiast o "pięknej kobiecie" w pierwszej kolejności w zasadzie, a na końcu na odczepne wrzuciłeś link. Trzeba było wspomnieć o tym co robi w klubie SP3POW, zamiast komplementować jej wygląd. Pisząc o kol. Tomaszu SP5RT też napisałbyś "młody, piękny, pełen energii... z ciekawym programem mężczyzna"? Nie napisałbyś. I to jest właśnie ten seksizm. Zwracasz na nią uwagę ze względu na jej płeć i wygląd i na to wskazujesz na pierwszym miejscu. Raczej nie ma szans, abyśmy się dogadali. Odpisuję ostatni raz. Sam napisałeś o modelkach, a potem piszesz, że: "Nie, nikt nie pisał o modelkach." Interpretujesz mój wpis wg swoich zapatrywań, które są błędne. Co to jest: "pierwsza kolejność w zasadzie"? Stwierdziłem fakt na podstawie dostępnego zdjęcia - moim zdaniem to jest piękna Kobieta i mam prawo do takiego komplementu. Jeśli masz inne zdanie, to Twoja sprawa. Po co jednak sugerujesz seksizm, z którym mój komplement (miłe słowa) nie ma nic wspólnego? Stwierdziłeś, że: "a na końcu na odczepne wrzuciłeś link". To w Waszym krakowskim środowisku jest jakiś zamiłowanie do bycia zaczepnym i odczepnym? Mój wpis był krótki i nie było żadnego podziału na "pierwszą kolejność" i "odczepny koniec". Oczywiście o Tomaszu nie napisałbym:"młody, piękny, pełen energii... z ciekawym programem mężczyzna". To nie ma nic wspólnego z seksizmem! Zmieniasz sens mojego zdania pisząc: "Zwracasz na nią uwagę ze względu na jej płeć i wygląd i na to wskazujesz na pierwszym miejscu." Nie. Nie zwracam na to uwagi i nie wskazuję na pierwszym miejscu. To jest Twoja mylna interpretacja z brakiem szacunku dla Kobiety: "nią". Zwróciłem jedynie uwagę na fakt, że w składzie męskim jest Kobieta, o której nikt wcześniej nie wspomniał, a ma to znaczenie dla pracy nowego Prezydium. Doszukiwanie się podtekstów jest błędne, bzdurne i niepotrzebne. Tyle w temacie z mojej strony, szkoda czasu - nie oczekuję odpowiedzi. |