Ciężkie życie PZK
wszystko o PZK, dobrze i źle
    sp3qfe pisze:

    Natomiast ja nie czuję, abym dołożył rękę do likwidacji klubu, wręcz przeciwnie... nawet jeden nie należący wówczas do PZK, udało się uratować i ma się dobrze.


i chwała ci za to. niestety pełno innych klubów "opuszczonych" przez pzk zeszło w męczarniach.
w poznaniu sp3kku i sp3kau, nie kojarze innych tak na szybko.


  PRZEJDŹ NA FORUM