Ciężkie życie PZK wszystko o PZK, dobrze i źle |
canis_lupus pisze: sp9eno pisze: O klubach już napisałem wcześniej. Dodam, że uważam i walczyłem od lat 20 o zdefiniowanie albo przedefiniowanie pojęcia "klub". Musi być na tyle elastyczne i szerokie aby zmieścił się tam w pewnym sensie Hakerspace Kraków. A po co mamy się w tym mieścić? To jest definicja PZK, niech sobie PZK myśli o nas co chce, może nawet uważać, że jesteśmy barem mlecznym. Szymon, na wszystkich Bogów świata, wyłącz emocje i myśl chłodno. Przecież tu nie chodzi o proste naparzanie się. |