Ciężkie życie PZK wszystko o PZK, dobrze i źle |
HF1D pisze: ... Pozwolę sobie zauważyć, że Waldek jest młodszy ode mnie, a od Ciebie to już w ogóle, więc nazwanie go leśnym dziadkiem bije w Ciebie mocniej. Wadą Waldka było to, że będąc dobrym prezesem OT myślał, że podobnie da się zrobić na szczeblu krajowym. Tam walnął głowa w beton, ale zabrakło mu woli żeby walnąć pięścią w stół. ... Nie czuję się w żaden sposób poobijany. Nie ukrywam swojej siwizny ani wieku. W kontekście 40-latków z nowego Prezydium Ciebie również nazywam leśnym dziadkiem. Zarówno Twój jak i 3Z6AEF, SP9ENO i całej ekipy bydgoskiej czas przywództwa organizacyjnego już minął. Nowa ekipa ułoży program działania według własnych pomysłów i zgodnych z potrzebami młodszego pokolenia krótkofalowców. Im nie jest potrzebny hamulcowy, który ma odruchy wypracowane kilkanaście lub kilkadziesiąt lat temu. Podałeś przykłady "miękkiej" postawy 3Z6AEF w przeszłości. Nie wierzę w możliwość przeobrażenia się "miękiszona" w "żelaznego kanclerza". Na szczęście Prezesem został SP5E. |