Moc nadawania w paśmie 160m
Witam,

pierwsze pozwolenie na prace w zakresie 160m otrzymałem chyba w 1978r cale 10W. na szczęście pomieszkiwałem na głębokiej pomorskiej (SP1) wsi gdzie mogłęm sobie pozwolić na antene w zasadzie dowolnej długości. tak popełniłem LW +/- 320m w kierunku NE. co to były za cudowne czasy. żadnych zakłóceń, cisza na pasmie.I całe 10W z lampki EL84 a potem 6P15P. Czyste szaleństwo. po każdym CQ późną wieczorową porą odpowiadały stacje Eu oraz zza Uralu. w moim osobistym odczuciu problem nie tkwi w definicji mocy tylko w antenie która tę moc odda w eter. jeśli nie przekroczysz w peaku mocy licencyjnej to nadawaj ile dusza zapragnie, obyś tylko zdołał cokolwiek usłyszeć. powodzenia.

jacek sp9ikf


  PRZEJDŹ NA FORUM