| FLEX 6400 ? |
| Poziom szumów na wyjściu odbiornika nie zależy od tego czym kto nagrywa, nie zależy od ustawień poziomów karty dźwiękowej, bo karta dźwiękowa nie wnosi wiele szumów, nie zależy też od ustawień odbiornika ponieważ od dekad produkowane odbiorniki spełniają normę stosunek sygnału do szumu S/N 10 dB, lub nawet lepiej. Więc, to co kolega tutaj opisuje tą są wrażenia słuchowe, subiektywne, a nie rzeczywiste. Źródłem często słyszalnego uporczywego szumu jest środowisko. Do anteny odbiornika dociera niezliczona ilość sygnałów, a ich wielkość jest zróżnicowana w różnych zakresach częstotliwości, inna w ośrodkach wiejskich, podmiejskich, czy wielkomiejskich. Na poziom szumów słyszalnych na wyjściu odbiornika ma również wpływ antena, jej charakterystyka, czy jest to antena dookólna, kierunkowa, wpływ ma również propagacja. W odbiornikach wysokiej klasy do czego niniejsze FLEX-y niestety nie należą stosowane jest bramkowanie szumów już na samym wejściu odbiornika ponieważ wycinanie szumów po wzmocnieniu sygnałów i przemianach jest w praktyce trudne do zrealizowania i mało skuteczne czego przykładem może być osławiony TS990S gdzie NR1 i NR2 niestety działa słabo. Są firmy, które poważnie traktują narastający problem uciążliwego widma szumów słyszanego w odbiornikach komunikacyjnych i produkują zewnętrzne moduły, które można przyłączyć do każdego odbiornika i pozbyć się mniej lub bardziej uciążliwego szumu. Oto przykład jak to działa : https://www.youtube.com/watch?v=mxLU0rcpXZk |