Yaesu ftdx10 czy Icom IC7300
Miałem obydwa, zamieniłem IC7300 na FTDX10, bo chciałem mieć możliwość podłączenia monitora. Z czasem okazało się to tylko wodotryskiem, może przydatnym jak masz wadę wzroku albo chcesz oczarować znajomych.

Jakbym miał kupować teraz tego typu transceiver, to bym wziął FT-710, chyba najlepszy stosunek możliwości do ceny.
I jeszcze jedna uwaga - przejrzystości i łatwości obsługi Icoma żadne Yaesu nie przebije wesoły. Potrzeba dużo więcej czasu, żeby ogarniać Yaesu z pamięci, a nie z instrukcji.

Jak już tu pisano, najlepiej pomacać obydwa i zadecydować. Różnice techniczne są niewielkie, bardziej od strony funkcjonalności niż parametrów. Choć muszę przyznać, że redukcja szumu w Yaesu działa na moje średnio zaawansowane ucho lepiej.

Pozdrawiam,
Paweł


  PRZEJDŹ NA FORUM