Narodziny Krótkofalarstwa Polskiego - NKP Contest
Petroniusz,
Każdy język czy grupa językowa posiada swoje natywne literowanie, i z reguły stosuje je
w łącznościach między sobą bo tak jest wygodniej i zrozumialej.
Oczywiście nie popieram zdrobniałości bo dla mnie jest to trochę śmieszne, jednak nie jestem
za literowaniem międzynarodowym w zawodach krajowych.
A to dlatego, że nie wszyscy są osłuchani z takim literowaniem.
Przykład z mojego znaku Y - co bardziej wpadnie w ucho polskie Igrek czy intern, Yankee???
Poza tym, pracując dużo na SSB, warto poznać literowanie swojego znaku w 3-4 najbardziej popularnych językach. Czasami łatwiej w pile-up dowołać się DX-a wołając w jego natywnym literowaniu.
Nie musi to być praktyka nagminna, ale czasem jest skuteczna.
Np. ostatnia wyprawa TX7M - wołałem, wołałem po angielsku i nic, a wystarczyły dwa zawołania
swoim znakiem po rosyjsku i QSO zaliczone.
To samo w drugą stronę, wołając ostatnio naszych kolegów pracujących z PJ5 łatwiej się było dowołać
wołając polskim literowaniem, nawet kiedy nie słuchali tylko dla stacji SP.
Sam napisałeś, że nie możesz dojść do ładu z SSB - wynika to prawdopodobnie z braku osłuchania
i doświadczenia. Sadzę, że z każdym startem w zawodach krajowych będzie Ci szło co raz lepiej.

Powodzenia!!!


  PRZEJDŹ NA FORUM