| Sygnałowo 59 ale modulacja cicha... Kryzys systemu raportów o słyszalności |
sp3slu pisze: Mój wpis otwierający temat jest trochę przewrotny, ale sytuacja zaczerpnięta żywcem z QSO. I te nieporozumienia zdarzają się częściej. Panowie, jaka "głośność modulacji" na SSB ?! Gadamy do mikrofonu, a modulator zrównoważony (lub jego softwarowa wersja) proporcjonalnie do gadania otwiera zawór sygnału RF. Chyba jest to inaczej mówiąc mieszanie iloczynowe (?) Na SSB nie ma "sygnału bez modulacji" nie ma "sygnału z cichą modulacją". To niesłuszne zapożyczenia z teorii i praktyki transmisji AM. Na SSB współczynnik głębokości modulacji zawsze wynosi 100% Czy można tak to zdefiniować ? Czyli modulacja jest "najgłośniejsza z możliwych" i nie powinno to być mylone z silnym, lub słabym sygnałem odbieranej stacji. Może być taka sytuacja, że masz nierównomierne pasmo przenoszenia mikrofonu. Na przykład mikrofon może dawać bardzo dużo niskich tonów, twój nadajnik to wypycha w eter, u odbiorcy to wygina S-metr (napięcie na AGC) ale... odbiorca może tych tonów niskich w ogóle nie słyszeć ze względu na ustawienia toru m.cz. lub parametry głośnika - wtedy właśnie ma "sygnałowo mocno, ale w głośniku cicho" (bo Twój mikrofon daje relatywnie mało środka w stosunku do basów). Kolejna możliwość, to głoski typu "p" czy "b" - mikrofon może nie mieć tzw. popfiltra, przez co te głoski dają mocne "piki" sygnału, które też objawiają się u odbiorcy wysokim wskazaniem S-metra (wolne AGC w SSB powoduje, że S-metr wskazuje właśnie te szczyty a nie moc średnią) ale cichym dźwiękiem z głośnika (bo piki p/b mocne, ale moc średnia słaba). Może to nie korespondenci gadają bzdury, tylko Ty nie umiesz wyciągnąć wniosków z informacji jakie od nich dostajesz ,-) edit: A może być też tak, że sąsiednie stacje są na tyle mocne, że przytykają wejście (odczulają radio) - wtedy też na S-metrze odbiorca widzi S9+30dB, ale nie Twojej stacji, tylko tej 3kHz obok (przy cyfrowej pośredniej, AGC "chroni" A/D przed przesterowaniem). |