a, to 'zwracam honor' i ponownie zachęcam kolegę do podzielenia się pomysłem, eksperymentowanie w naszym hobby to bardzo ważny i pożądany aspekt. Nie ma złych pomysłów, są tylko mniej lub bardziej trudne w realizacji i, jak piszą koledzy, niebezpieczne czy to dla zdrowia czy dla czystości widma radiowego 
Zabawę z detekcją odbicia zacząłbym jednak od 10 GHz z tanim modułem "Gunnplexer" lub nawet HB100. odbiór można zrealizować konwerterem satelitarnym LNB. Zasięgi może nie będą imponujące ale moce jak najbardziej bezpieczne. Nie strasząc cyfrową obróbką sygnału, wystarczy do pierwszych testów dwukanałowy oscyloskop lub jego programowa alternatywa. |