Znaki kontestowe z prefiksem SN -> kto ma szanse na jego utrzymanie.
SQ1K.

Bart,póki co to jeszcze rozumię słowo pisane.Abstrahując od Twojej drogi krzyżowej do krótkofalarstwa to moja była zdecydowanie bardziej prosta,czy łatwiejsza tego bym nie powiedział.Kategoria A to był mój cel,bo tylko na wszystkich pasmach mogłem realizować moją pasję jaką były i są DX'y.Ja też wiele lat temu miałem i mam go nadal mowa o znaku nasłuchowym SP 0412-GD.Problem mój tkwił w tym że nigdy nie mogłem się załapać na wielomiesięczny kurs krótkofalarski tylko i wyłacznie ze względu na moją profesję.Nikogo nie winie ale wielomiesieczne kursy krótkofararskie mionej epoki chyba więcej szkodziły jak pomagały.Na tyle byłem i jestem w dobrej kondycji ekonomicznej że nie musiałem nigdzie chodzić po klubach w celu korzystania ze sprzętu.Już jako CB'sta miałem stacje wypasioną(TRX/anteny).Wystarczającą praktykę radiową tam nabyłem.Myślę że wstydu poskiemu krótkofalarstwu moja osoba nie przynosi mimo ze wywodzę sie z CB a nie z nasłuchów i klubu.Jeżeli ktoś ma jakiekolwiek wątpliwości to niech sobie wejdzie w zakładkę SEARCH na DX clastrze i tam zobaczy jak realizuję moją pasję.
Tu postawię pytanie takie jak Ty postawiłeś :czy każdy musi brać udział w zawodach lub pracy na CW.Odpowiedź jest prosta:NIE,NIE KAŻDY!!! To jest własnie krótkofalarstwo.
___________
Greg SP2LIG


  PRZEJDŹ NA FORUM