Lekcja krótkofalarstwa
Absolutnie się z Tobą nie zgodzę Piotrze. Większość tych dzieci miała w okolicy 10 lat, a więc z powodzeniem mogłaby uzyskać uprawnienia kategorii 3. Nawet jeśli żadne z nich nie pokusi się w przyszłości o zdanie egzaminu, to krótkofalarstwo już nigdy nie będzie dla nich pustym słowem, za którym stoi tylko jakieś dziwactwo nieokreślonej grupy ludzi.

Śmiem jednak twierdzić, że autentyczny entuzjazm widoczny wśród nich, był wart tego przedsięwzięcia. I jeśli tylko stworzy im się odpowiednie warunki, przynajmniej wśród kilku z grupy tych dzieciaczków znajdzie się ktoś kto zapragnie to ciągnąć dalej.

Co jeszcze znamienne. Na spotkaniu było kilkoro rodziców, którzy wpadli tylko odwieźć swoje pociechy... i zostali. Dla mnie to też sukces.


  PRZEJDŹ NA FORUM