Znaki kontestowe z prefiksem SN -> kto ma szanse na jego utrzymanie. |
sp8gqu pisze: A to każdy krótkofalowiec ma być contestmenem? To startując w zawodach sporadycznie , nie można mieć znaku contestowego- pisze Janek nie musi! nikt go do tego nie zmusza, ale niech nie blokuje takowego znaku komuś, kto chce aktywnie uczestniczyć w zawodach i robić wyniki kolego SO9X i to jest jedyne sedno tej całej dyskusji. Są w tej grupie "młodych" koledzy, którzy nie okupują forów ale robią to co jest najcenniejsze dla krótkofalowca. Z przyjemnością się słyszy jak młode znaki walczą w pileup-ach, jak świetną telegrafią posługują się w zawodach i co "starzy" się za nich tego nauczyli? Nie, poprostu oni wiedzą co to jest krótkofalarstwo i co jest solą tego hobby. Jurek/sp8gqu Jurek, Nie ma co szukać zrozumienia u kogoś kto ciasno zamknął się w swoim postrzeganiu krótkofalarstwa. Kto każdy rodzaj krótkofalarskiej rywalizacji uważa za bezsensowny, mimo że rożne jej formy są niemal tak stare jak samo krótkofalarstwo. Kto zaangażowanie w hobby w stopniu większym niż on sam reprezentuje postrzega jako przerost formy nad treścią. I w końcu kogoś u kogoś kto wykazuje brak tolerancji i zrozumienia dla rzeczywistych pasjonatów, wymagając jej jednocześnie dla własnych poczynań. Nie piszę tu wyłącznie o Janku SQ9JXB, bo są też tu inni prezentujący podobne nastawienie. |