Ciężkie życie PZK
wszystko o PZK, dobrze i źle
ZMIANA WARTY
Tak bywa w cywilizowanym świecie /a w PZK niekoniecznie/, ze funkcję we władzach wykonawczych pełni się tylko dwie kadencje po kolei.
Pozwala to uniknąć popadania w rutynę, w samozadowolenie i w przekonanie, ze jest się jedynym, niezastąpionym i nieomylnym.
Czy te zasadę da się kiedyś zaimplementować do Statutu PZK ?
Tego nie wie nikt, ze wskazaniem raczej na nie.
Tak czy owak postanowiłem /choć pokusa zostania i nacisk "suwerena" był/ oddać stery Oddziału w ręce innych.
Nie będą gorsi, dadzą radę.

Inaczej mówiąc w Oddziale PZK nr 50 w Gliwicach odbyło się dzisiaj Walne Zebranie Sprawozdawczo-Wyborcze.
Na 112 członków w zebraniu uczestniczyło 14 osób.
Można dywagować mało to czy dużo.
Wystarczająco do dokonania wyboru nowych władz, ale też wystarczająco do refleksji nad skostniałym Statutem PZK.
Wyniki wyborów są na zdjęciu.



  PRZEJDŹ NA FORUM