| CQ WW SSB 2011 - jakie wrażenia uczestników? |
SP3POZ w zawodach CQ World Wide DX Contest 2011 ssb. W tegorocznych nieoficjalnych mistrzostwach świata w zawodach fonicznych na falach krótkich startowaliśmy w naszym klubie SP3POZ w kategorii „kilku operatorów na jednym nadajniku” [MOST]. Nie startowaliśmy dla wyczynu i uzyskania rekordowego wyniku {na co nie mieliśmy warunków], ale start traktowaliśmy jako sprawdzenie w praktyce działania systemów antenowych i dopracowanego już programu logującego. Miłym zaskoczeniem były bardzo dobre warunki propagacyjne na wyższych pasmach (21 i 28 MHz). Słońce rozpoczęło nowy 11-letni cykl aktywności, już osiągane wartości „Solar flux” rzędu 130 -150 dają znaczne zjonizowanie jonosfery i w wyniku propagację nawet na wszystkie kontynenty w najwyższym paśmie 28 MHz (wg „podsłuchanych wiadomości” jeden z kolegów w SP pracował na tym paśmie ze wszystkimi 40 strefami!). Pomimo znacznych przeszkód w odbiorze (momentami szum zakłóceń sieciowych ponad S9) udało nam się nawiązaliśmy prawie 1.020 łączności ze 117 krajami i 37 strefami WAZ. „Uciekły” nam w paśmie 28 MHz tylko: Strefa 1 (słyszeliśmy krótko 2 stacje KL7. Strefa 6 („przewinął się” XE) Strefa 27 (krótko była słyszana staja z KH2) Strefa 31 (bardzo słabo i krótko słyszeliśmy staję z C2). W paśmie 28 MHz pracowaliśmy z mocą poniżej 20 W, więc wyniki dodatkowo przekonały nas o skuteczności anteny MB7-PL. Praca na wyższych pasmach dała nam dużo łączności po 3 pkt. Ponieważ głównie pracowaliśmy na 28 MHz, stąd większość łączności to DX-y po 3 punkty. Z tego powodu i z powodu zakłóceń sieciowych zanotowaliśmy słaby wynik w dolnych pasmach. Łączny mnożnik to tylko 450 (krajów i stref z wszystkich pasm), bo nie mieliśmy osobnej stacji „mnożnikowej” (na co zezwala regulamin). Zresztą nie pracowaliśmy „na wynik” nie mając szans konkurować z krajowymi „potentatami” kontestowymi, ale dla czystej przyjemności i sprawdzenia skuteczności anten. Łączny wynik to 746.550 pkt, co w zupełności satysfakcjonuje operatorów – dwóch „dziadków” i to w dodatku nie fonistów, ale telegrafistów! Całkowicie zadowalała nas praca programu logującego N1MM, przed zawodami nagraliśmy potrzebne pliki foniczne (WAV) i przy poprawnym ustawieniu buforów można by było całe zawody przeprowadzić bez wypowiedzenia słowa do mikrofonu. Tu jest przewaga programu N1MM – bo inne programy np. CT K1EA do podobnego celu wymagają specjalnych syntezerów mowy! Tę zaletę Loggera N1MM przedkładam pod uwagę kolegom narzekającym na brak możliwości pracy fonią w zawodach w godzinach nocnych ze względu na hałas w naszych ciasnych na ogół mieszkaniach (dzieci się budzą i płaczą, a o XYL i teściowej lepiej w ogóle nie wspominać!). Stawiany sobie cel osiągnęliśmy. Anteny zostały przetestowane, a potrzebne poprawki i uzupełnienia zostaną wprowadzone (już wiemy jakie). W pasmach 14-21-28 MHz używaliśmy dwuelementowego beam'a „DELTA” konstrukcji i wykonania Juliana SP3PL. Antena ta znana jest już na całym świecie pod nazwą „MB7-PL” (dawniej „MB5-PL”), jako że pracuje na 7 pasmach od 30m do 6 m. W praktyce dowoływaliśmy się każdej słyszanej stacji „od pierwszego zawołania”, a nierzadkie były sytuacje, gdy to stacje z innych kontynentów ustawiały się do nas „w kolejce”. Pracę zakończyliśmy jak należało – sporządzeniem i wysłaniem (za darmo) logu za zawody (CABRILLO) i kart elektronicznych eQSL (też za darmo).Ponadto wypisane zostały wszystkie karty „papierowe”, co powinno zadowolić korespondentów. Vy 73!, a kontestmanom również powodzenia w następnych zawodach, życzą operatorzy SP3POZ - Andrzej SP9ADU i Julian SP3PL. |