Eksplozja jądrowa a KF
    sp7ukl pisze:

    Jak rozumiem, zniszczenie owego reaktora nie będzie skutkiem niekontrolowanej reakcji łańcuchowej a jedynie zniszczeniem samego reaktora w wyniku działania klasycznych materiałów wybuchowych?

    Bo jednak owo drugie rozwiązanie nie jest raczej planowane.

Nie jestem specjalistą od konstrukcji ruskich silników atomowych, ale podejrzewam, że te katastrofy 1-2 minuty po starcie wynikają z braku kontroli nad dostarczaniem silnikowi energii na równym poziomie (ok, brak kontroli = niekontrolowana reakcja), wystarczy pojawi się jej sporo za dużo, ale nie będzie to wybuch jądrowy, bo taka pojawiła się tu teza. Czy elektrownie atomowe, albo małe reaktory jądrowe (SMR), w wyniku awarii mają szanse wybuchnąć jak bomby z utworzeniem grzyba i impulsu EM?


  PRZEJDŹ NA FORUM