CZARNE CHMURY NAD FORUM SP7PKI
władze PZK rulez
    HF1D pisze:

    ENO, przypomniałeś mi.
    Żeby dostawać QSL-ki wcale nie trzeba być członkiem.
    Sytuacja sprzed jakiegoś miesiąca. Dzwoni kolega, który bardzo rzadko się odzywa, ale miał akurat sprawę.
    I na koniec mówi „odebrałbyś qsl-ki bo jest ich trochę”.
    Zapytałem czy pamięta że od ponad czterech lat nie należę do Związku i nie przysługuje mi obsługa QSL.
    „No to co że nie należysz, ale karty przychodzą i mógłbyś odebrać”.
    Podziękowałem grzecznie, mówiąc że nie odbiorę.
    Dla jasności nie był to oddziałowy QSL manager.


Proszę pana Jurka,
to nie sa dla mnie jakieś arkana.
Z tą patologią w PZK przestałem walczyć już parę lat temu.
Jeden urzędnik z Bydgoszczy powiedział mi ze to niemożliwe.
I chciał aby podać "nazwiska,kontakty,punkty przerzutowe i ilość kart".

Nie każdy tak jak Ty nie chce być zwyczajną świnią w stosunku
do swoich kolegów płacących składki.Dla wielu z nich to spory wysiłek finansowy.
Ale takich świń jest sporo.Skąd wiem?

Zadałem kiedyś pytanie ile tych niedoręczonych kart QSL wraca do CB QSL.
Otrzymałem ciekawa odpowiedź:NIE PROWADZIMY TAKICH STATYSTYK BO SA NIKOMU NIE POTRZEBNE.
I wszystko wiesz.
Bo PZK jest organizacja oszczędną a odsyłanie kart za granicę ze stemplem "not member"
to przecież wyrzucanie pieniędzy w błoto.
Nie zdziwił bym się, gdyby np ILF napisał: a komu to przeszkadza?

Z tym problemem można walczyć tylko w jeden sposób:TRZEBA ROBIĆ SELEKCJĘ JUZ NA POZIOMIE CB QSL.
I tak robiono kiedyś jak Sekretariat był w Lesznie.Nawet przez jakiś czas
wysyłano karty każdemu członkowi razem z "Krótkofalowcem Polskim" /ktoś pamięta taką gazetę PZK?/

To sie skończyło w 2000r jak Sekretariat powędrował z Leszna do Bydgoszczu.
A dlaczego sie skończyło?
Bo nowym QSL managerom trzeba było ułatwić robotę tak, aby dzielili karty TYLKO na 9 kupek /stosików/.
A po co sie mieli męczyć za te same pieniądze? Przecież to koledzy ...
Reszta roboty spadła na okręgowych QSL managerów robiących społecznie.
Wilk został syty i owieczka nażarta ...

Jakby co, to się ILF nie czepiaj bo ja tylko przedstawiam fakty.
To nawet krytyka nie jest, tylko gołe fakty.

Jeszcze raz gratuluje Jurek, ŻE NIE ZOSTAŁEŚ ŚWINIĄ.







  PRZEJDŹ NA FORUM