Ciężkie życie PZK
wszystko o PZK, dobrze i źle
To jest cudowne. Człowiek z poza PZK zrobił coś pożytecznego. I to był wystarczający pretekst aby był pretekst do ustawki. Starzy przeciwnicy kije w dłoń i naprzód na wroga. A widać, że wypoczęci i wyposzczeni no to walczą. Tylko o co? aby dokopać jeden drugiemu, pokazać swoją obrażoną minę, wykazać się powakacyjnym spadkiem intelektu?
A może lepiej może przeczytać te informacje z UKE i pokazać donosicielom kamienie na ścieżce donoszenia, to nie jeden donosiciel zrezygnuje ze swojej pryncypialności?
Ale to nic, jak chcecie dalej walczyć to proszę bardzo, tylko po cichu, aby mnie nie obudzić.

JAK,)


  PRZEJDŹ NA FORUM