BISKUPIA KOPA 2023
nawiazanie do tematu "Biskupia Kopa 2019" i 2020
    sp8mrd pisze:



    Normalnie szok - ENO zabrał się do roboty!


Piotr,
wybacz proszę!!!

Nie pomyślałem o tym, ze coś Ciebie może szokować na tyle, aby groziło zejściem.
Bogu niech będą dzięki, ze do tego nie doszło.
Pilnować się będę.

Przyznam Ci się, ze ja też jestem zszokowany, ze dla Ciebie,
SLU, DVP czy tez młodego inżyniera z Kędzierzyna
nie najważniejszy jest cel, istota sprawy tylko didaskalia.

Wiec skoro już jest u Ciebie po szoku, to przeczytaj powoli
to co napisałem:

"W kwestii formalnej:
W czwartek 14 września wysłałem mailem informację do Prezydium ZG PZK i do wiadomości GKR PZK
z deklaracją Mariana SP8JSU zajęcia się sprawą.

Sekretarz ZG PZK potwierdził otrzymanie informacji.

W piątek 15 września po rozmowie telefonicznej z Marianem w której otrzymałem porcję informacji nie do publikacji,
napisałem kolejnego maila do Prezydium i GKR z krótkim naświetleniem złożoności i pilności podjęcia działań.
Pozwoliłem sobie też na podanie telefonu do Mariana aby wyeliminować ewentualną trudność skontaktowania się z Nim przez władze PZK.
Było to w piątek w południe.

Wiec od południa w piątek trwa "test intencji" władz PZK,
"złapać króliczka czy też gonić go w nieskończoność" az
do jego /króliczka/ gwałtownej śmierci. "

Gdybyś jednak nie zrozumiał, to dodam komentarz.
Jest człowiek, który ma wiedzę, umiejętności i praktykę i chce rozwiązać problem.
Władze PZK w BYDGOSZCZU maja pełną wiedzę, pełny obraz rzeczywistości.

Od wczoraj w południe maja też telefon z którego mogą skorzystać albo też nie.

Natomiast denerwujący Cię fragment o gonieniu króliczka możesz sobie
zinterpretować tak:
Od ostatniej zawieruchy medialnej w mediach lokalnych na Opolszczyźnie
minęło wiele, wiele miesięcy.W tym czasie można było zrobić
cholernie dużo w sprawie Kopy.Ale zorganizowano TYLKO "manewry" z 13 ŚBOT,
które dały tylko efekt propagandowy.Sprawy administracyjne jak stały w miejscu tak stoją do dziś.

DLA MNIE OZNACZA TO TYLKO TYLE I AZ TYLE,
ŻE WŁADZE ORGANIZACJI NIE DO KOŃCA MAJA CHĘĆ angażowania SIĘ
W TEJ SPRAWIE.
I ja to rozumiem z wielu powodów.
Np. po co brać sobie "strupa na d..ę"?


Jest fajnie, cicho, spokojnie i naraz pojawia sie człowiek,który
chce cos zrobić.
NIESTETY, WYGLĄDA NA TO, ŻE CENTRALA PZK NIE JEST NA TAKI PRZYPADEK PRZYGOTOWANA.
Totalne zaskoczenie i to na pół roku przed Zjazdem.

Nie napiszę, jakie moim zdaniem przewiduję zakończenie sprawy,
mocno kibicuję Kopie, którą poznałem tydzień temu i polubiłem.

Ale niestety jestem praktykującym sceptykiem.

ps.Też Ci zdrowia życzę! aniołek

ps.2 Ponieważ Marian zaspokoił część Twojej ciekawości "wzorowego czekisty" to
ja dodam od siebie, ze nie znamy się z Marianem, nie widzieliśmy się nigdy na oczy
i pierwszy raz w zyciu rozmawialiśmy jeden raz telefonicznie.
Twoja MEGALOMANIA jest porażająca podobnie jak kierownictwa PZK.

Marian nie skontaktował się ze mną tylko zamieścił wpis na PKI.
To ja się do Niego odezwałem i dostarczyłem parę skromnych informacji.

Miałeś logikę na studiach?
To sie facet zastanów komu najbardziej powinno zależeć na Kopie,
człowiekowi z dalekiego Zamoscia czy ludziom z BYDGOSZCZY i z OPOLA ????????????????

I KTO DO KOGO POWINIEN ZADZWONIĆ


Coraz czarniej widzę.

A może wszystko jest juz dawno załatwione???
Piotruś, załatwione?
Ty wiesz wszystko wiec powiedz.


  PRZEJDŹ NA FORUM