"Taka była polska elektronika"
@SP3SUZ. Właśnie tak było, ze każdy radził sobie sam - potrzeba matką wynalazków. Ten zestaw kluczy był pewnie produkcji DIORY, na pewien ślad natrafiłem w ins. serwisowej do magn. MDS 410S : klucz do samogwintów OR-6222, był jeszcze podany dynamometr Pol Magnet,chyba prod. jakiejś spółdzielni rzemieślniczej ? Natrafiłem i mam tylko dwie wymienne końcówki i prawdopodobnie pochodzą z tego diorowskiego zestawu : śrubokręt płaski 5,5 x 1,0 x 125 mm bity nr 2 i klucz sztorcowy SW 7 x 150 mm bity nr 9 (albo 6). Wiele wyposażenia dla swoich techników "produkowały/wykonywały" same oddziały ZURiT/ZURT np. walizka serwisowa opisana w Biuletynie Techniczno-Informacyjnym ZURT nr 4/1969. Na eBay.de bywają oferty walizek i narzędzi serwisowych firmy BERNSTEIN i BELZER, czasem z demobilu Bundeswehry - głowa boli, takimi cudami to można było wszystko naprawiać. Dla mnie największy "hit", to był młoteczek do lamp elektronowych -pręt z przeźroczystego plastiku fi 9 x 160 mm a na końcu pierścień z gumy szer. 10 mm i fi 22 mm, hi. Muszę opanować zamieszczanie zdjęć, to będzie ciekawsze.


  PRZEJDŹ NA FORUM