Radio stop na kolei |
HF1D pisze: Armand, z całym szacunkiem, ale gdybyś był prokuratorem to adwokaci by Cię kochali. Po prostu nie przemęczaliby się broniąc klientów i uwalając oskarżenie. Myślę że radio-stop nie spełnia nawet bardzo naciąganej definicji sieci teleinformatycznej. Nie idź tą ścieżką. ![]() Akt oskarżenia najlepiej uwalił rzecznik PLK (czy jak mu tam) podając do publicznej wiadomości, że ta idiotyczna zabawa kilku bałwanów, z sygnałem radiostop, nie stanowi żadnego niebezpieczeństwa dla prawidłowego ruchu pociągów. |