Znaki kontestowe z prefiksem SN -> kto ma szanse na jego utrzymanie.
Janku potwierdziłeś tym wpisem, że większość ma te znaki tylko dla podniesienia swojego EGO a nie ewentualnego poprawienia swoich wyników sportowych, chociaż to jak napisał Mirek SP1NY ma może i jakieś znaczenie ale przy wynikach na światowym poziomie.
Wyobraź sobie, że nawet na SSB praktycznie każdy liczący się zawodnik używa "szczekaczki" a nie drze chapę do mikrofonu.
To, że teraz jest okres w którym powtarzają się te same sufiksy jest przecież normalnym zjawiskiem. Wystarczy tylko pomysleć dlaczego a jak komuś myślenie sprawia trudność to podam prosty przykład.
Użyję znaków i dat przypadkowych.
SN8A - znak kontestowy. Pozwolenie ważne do 10.03.2012
SN3A - znak kontestowy. Pozwolenie ważne do 24.10.2014
SN1A - znak kontestowy. Pozwolenie straciło swoją ważność 03.09.2011
Dwa pierwsze pozwolenia po tych datach stracą swoją ważność. Proste jak budowa cepa.

Trzeba też pamiętać, że nasze pozwolenie jest decyzją administracyjną i UKE jeśli będzie chciało to zawsze i to zgodnie z obowiązującym prawem może nam je cofnąć, czyli tak samo jak można w każdej chwili cofnąć nawet pozwolenie na dudowę domu.


  PRZEJDŹ NA FORUM