Ciężkie życie PZK wszystko o PZK, dobrze i źle |
sp8mrd pisze: Cześć i czołem Sezon "ogórkowy" jak widzę trwa cały rok i te same osoby piszą, aby temat podtrzymać. Mam chwil kilka, więc po długiej absencji na tym forum mam 2 pytania Andrzeju ENO: Co w swojej długiej karierze krótkofalarskiej zrobiłeś w zakresie współpraca z ZHP lub ZHR? Czy masz jakieś konkretne propozycje w ramach swoich planów na przyszłość w tym zakresie? Proszę o konkretną odpowiedź - z "lania wody" i teoretyzowania jesteś dobrze znany i nie interesuje mnie ono. PS Z moich doświadczeń lokalnych ostatnich 15 lat działacze ZHP i ZHR nie są zainteresowani współpracą z krótkofalowcami. Stare kluby harcerskie straciły pomieszczenia, a ich byli członkowie zajęli się czym innym. Jest powszechnie wiadome, pisane i rozpowszechniane przez zwolenników i znajomych królika ze ja w czasie swojej długiej kariery krótkofalarskiej NIE ZROBIŁEM NIC POŻYTECZNEGO DLA KRÓTKOFALARSTWA I TYLKO SYPIĘ PIACH W TRYBY. W odróżnieniu od Ciebie. NIE ZAMIERZAM TEZ NIC POŻYTECZNEGO ZROBIĆ BO TAKI MAM JUZ WREDNY CHARAKTER. Wiec przestań zadawać mi głupie pytania w stylu "co zrobiłeś" bo nie zrobiłem NIC. I nic nie zrobię. Gdybyś jednak nauczył się czytać ze zrozumieniem, to moje pytanie było: Pytam o współpracę systemową na poziomie władz centralnych Myślę, ze rozumiesz co to są władze centralne i współpraca na tym poziomie. eno |