IT9RYH
    sp4jfr pisze:

      sq5buo pisze:

      Szczęście, że takiego tatałajstwa nie ma na telegrafii. Ja już od dawna nie zaglądam na fonię.
      VY 73
      Artur


    A ja Cię Artur wyprowadzę z błędu. Wystarczy posłuchać na CW co dzieje się gdy pracuje jakaś ekspedycja z bardziej atrakcyjnego podmiotu. Gdy ponad trzydzieści lat temu zaczynałem moją przygodę z radiem takie naganne zachowania były marginesem liczonym w promilach.
    72
    Bolek


Cześć Bolek.
To co piszesz to już inna sprawa. Kiedyś żeby zdobyć licencję nadawcy trzeba było zaliczyć staż nasłuchowy, należeć do klubu, nauczyć się telegrafii, zbudować własny sprzęt i oczywiście zdać egzaminy i poczekać rok czasu na licencję. Ktoś kto przeszedł taką drogę ku wymarzonej licencji na pewno nie będzie się wydurniał i będzie szanował siebie i innych, którzy przeszli taką samą drogę do licencji.
Teraz mamy demokrację, brak obowiązku znajomości telegrafii liberalne przepisy. Coś co łatwo przychodzi nie jest szanowane i stąd problemy.
Pozdrawiam wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM