CZARNE CHMURY NAD FORUM SP7PKI władze PZK rulez |
sp3mep pisze: sp9eno pisze: ,,,,,,,,,,,, Nie będziesz miał tej możliwości. Prawnie nie jest możliwe aby oprócz PZK w IARU była inna polska organizacja. Musiało by najpierw PZK ulec rozwiazaniu, co jest mozliwe teoretycznie, ale praktycznie NIE. a dlaczego Andrzeju PZK musiało by "ulec rozwiązaniu" a nie wystarczyło by aby "wszyscy" nie zadowoleni wstapili do jednego OT i wtedy by "dali radę" zmienić PZK na lepsze, podobno w SP jest około 18k pozwolen, w PZK jest około 3,5k członków, jest spora grupa do "zagospodarowania" z którą mozna by było PZK zmienić, Jurek, czy Ty sie zastanawiasz co piszesz? Obawiam się, że tak sobie "beblasz" dla "beblania". Ja oczywiście lubię dyskutować, ale nie dla samego słowotoku i nadymania sie. Wybacz, ale tak odbieram Twój post./może niesłusznie/ Ale niech Ci będzie. REALIA SA następujące: 1.w PZK jest 3343 członków na dzisiaj. 2.w SP wydano ok.14 tyś pozwoleń indywidualnych.Ale ich liczba nie ma w ogóle znaczenia. 3.aby jeden Oddział mógł przejąc władzę w PZK musi mieć około trzech tysięcy czlonków. Wtedy to przejecie władzy jest prawie pewne.Prawie, bo pewności nie ma nigdy. Dlaczego 3 tys? Bo przy 3 tys członków mozna wybrać 30 delegatów na Zjazd. I przegłosować wszystko co sie chce. Oczywiście może by wystarczyło 2,5 tys i 25 członków ale to trzeba przeliczyć. Czy widać skale problemu? Mysle, ze tak. Dodam tylko, ze zgodnie z obecnym Statutem PZK nie muszą to byc osoby z licencją. Liczy sie opłacona składka. I to wszystko. Czy to jest realne? Odpowiedź znasz. A ponieważ żadne z proponowanych rozwiązań nie jest możliwe W PRAKTYCE, MUSI BYC TAK JAK JEST. |