Ciężkie życie PZK
wszystko o PZK, dobrze i źle
    HF1D pisze:

      sp9nrb pisze:



      Art. 304. Obowiązek zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa
      § 1.
      Każdy, dowiedziawszy się o popełnieniu przestępstwa ściganego z urzędu, ma społeczny obowiązek zawiadomić o tym prokuratora lub Policję. Przepisy art. 148a oraz art. 156a stosuje się odpowiednio.
      ...

      No to się chłopcy bawcie dalej. A to zdaje się jest kwalifikowane jako współudział.



    Oj Józefie, Józefie,
    słyszysz, że dzwonią, ale nie wiesz gdzie.
    Takich którzy powoływali się na tym forum na Art. 304 przez ostatnie lata było sporo. Możesz sprawdzić.

    Specjalnie zostawiłem tylko początek Twojego cytatu bo nie zwróciłeś uwagi na słowo społeczny.
    A społeczny obowiązek to jest bardzo rozmyte i nieprecyzyjne pojęcie. I za brak zawiadomienia nie ma żadnej kary, więc przestań pieprzyć o współudziale.
    A ja jako jednostka głęboko aspołeczna, społeczne obowiązki mam w poważaniu.
    Jest ściśle zamknięty katalog czynów w przypadku których niezawiadomienie organów powoduje penalizację.

    Przepraszam za ostre sformułowania, ale bierzesz z d... art. 304 bez wskazania z jakim artykułem KK lub KKS miałby się wiązać.
    Słabe to.

    I jeszcze jedno.
    Nigdzie nie napisałem, że nie prowadzono rejestrów. Prowadzono je w sposób niechlujny. I pewnie nic się nie zmieniło.
    Natomiast na filmie z posiedzenia ZG słyszałem jak Sekretarz tłumaczył dlaczego ich nie ma.
    Należałoby najpierw ustalić czy rzeczywiście ich nie ma i co się z nimi stało
    Oprócz mnie słyszal to każdy oglądający zapis z posiedzenia.


Pewny jesteś? wszyscy się powoływali ale nikt nie skorzystał. Każdy daje swój głos i liczy na innego łosia.

A czemu nie odniosłeś się do drugiego postu? Bo znasz dobrze jakie mogą być skutki i też wszyscy czekają na łosia.
Tylko tu jest wymierna kara. Kto ją zapłaci? Jest jeszcze inne zagrożenia np. doroczne sprawozdanie, na podstawie czego je sporządzono? A nie można tego podciągnąć pod przestępstwo przeciw dokumentom?

Tylko jedne łosie wiedzą na tyle dużo żeby się nie wychylać a inne są za głupie i zbyt tchórzliwe aby zgłosić problem.

Problem można tuszować nawet dość długo ale w pewnym momencie te wiadro brudów się wyleje im później tym więcej ludzi umoczy.

Też nie można zapominać o policji skarbowej, która reaguje na wszystkie sygnały.

Moją rolą nie jest w tym przypadku naprawa instytucji zwanej ***. Moją rolą jest podniesienie świadomości prawnej. Przecież ten problem można rozwiązać bezboleśnie (ale nie bez kosztów). Ale trzeba chcieć.

JAK



  PRZEJDŹ NA FORUM