Ciężkie życie PZK
wszystko o PZK, dobrze i źle
1. Koledzy ledwo chwila ciszy a już zęby i spodnie zagrożone. Czy wam trzeba dzierżymordy, który was doprowadzi do ładu.

2. Przejrzałem upublicznione dokumenty. To co tam jest napisane to było dobre 10-15 lat temu. Po doświadczeniach życia organizacji *** wiele spraw zawartych w tych dokumentach trzeba zweryfikować. Być może zespół mędrców, włączenie młodych a nawet ankieta do członków i będących po za organizacją była by sposobem znowelizowania tych dokumentów.

3. Tak wiem nie błogosławieństwa a nikt przed szyk nie wyjdzie. To możecie się kłócić dalej lub przygotować się do pożegnanie i trzaśnięcie drzwiami.

JAK


  PRZEJDŹ NA FORUM