Ciężkie życie PZK wszystko o PZK, dobrze i źle |
canis_lupus pisze: sp9eno pisze: Kiedyś próbowałem proponować max dwuletnią kadencję w PZK ale zostałem spacyfikowany przez dwóch "zawodowych" prezesów. eno Też bym Cię pacyfikował za ten pomysł. To mnie zaciekawiłeś ,a dlaczego byłbyś przeciwnikiem takiego rozwiązania? eno |