Antysemicki wybryk SP9UO na posiedzeniu ZG PZK Nie bądźcie obojętni |
sp6ryd pisze: ... Najpierw trzeba by wykształcić podobnych sobie, a na to już chyba za późno. Można machać rękami i bronić tego co jest, tyle że pociąg dawno już odjechał ,) Dotknąłeś bardzo ważnego problemu. Przyszłości krótkofalarstwa i "świeżej" krwi. Zdrowo myślący o przyszlości podejmują działania w celu znalezienia i wyszkolenia nowych liderów. W tym własnie celu powstał program YOTA - Youngsters On The Air. To właśnie na corocznych obozach narodowe związki reprezentowane są przez przyszłych liderów i nawiązywane są kontakty które w przyszlości mogą zaowocować tym, że jeszcze dlugo nie nadejdzie dzień w którym na CQ nikt nie odpowie. Idea YOTA powstała w IARU R1 i jest to program dostępny dla wszystkich związków należących do IARU. Naprawdę nie pamietam, kiedy ostatni raz brała w tym udział ekipa z Polski. I nie pamiętam kto z młodzieży, która pojechała na obóz YOTA jest teraz we władzach PZK. Wygląda na to, że mamy swoją drogę. Dostępu do egzaminów nie zamierzamy ułatwiać. Po co nam więcej młodych krótkofalowców? I na obozy YOTA też nikogo nie wysyłamy. Po co? Jeszcze się nasłuchają o zmianie pokoleniowej, uwierzą w nią i po powrocie zaczną się upominać o miejsce dla młodzieży we władzach. A przecież młodzież we władzach Związku już jest. Piotr SP2LQP (z całym szacunkiem dla niego) na tle pozostałych jest młodzikiem. |