| Antysemicki wybryk SP9UO na posiedzeniu ZG PZK Nie bądźcie obojętni |
HF1D pisze: Ale lepsze takie oświadczenie niż żadne. Szkoda, że po interwencji z zewnątrz. No to ja się z tobą nie zgodzę. Albowiem 1. El Prezeso wykazuje kompletne niezrozumienie dla zaistniałego problemu - zamiast wprost potępić to usprawiedliwia zdarzenie "zdenerwowaniem". 2. Pisze brednie o "Obywatelach Państwa Izrael" podczas gdy sprawa dotyczy obywateli polskich narodowości Żydowskiej. Jak również obywateli polskich narodowości Polskiej. Marek postanowił obrazić polskiego obywatela - polskiej narodowości najgorszą obelgą jaką zna. Nie określił go mianem chuja, gnoja czy półgówka - odniósł się do tego, co w jego rozumku jest najgorsze - do "pejsatości" jako CECHY charakterystycznej Żydów. (i do biało niebieskości). Czyli nie chodziło o to ŻE KTOŚ JEST Żydem, tylko o to, że w jego rozumieniu jest to najgorsza obelga jaką można komuś (albo o kimś) rzucić. To już nie jest prymitywny antysemityzm. To jest rasizm... 3. Kłamie w sprawie końca posiedzenia, wszyscy na filmie widzieli co się dzieje. I chytrze dorzuca zachowanie Członków ZG (który faktycznie się zbierali) i GKR (którego NIKT do tablicy nie wywoływał) umniejszając winę Prezydium i prowadzącego zebranie, który po prostu nie zareagował. Wystarczyło (nawet po fakcie) rzucić krótkim, Marek odbieram ci głos, takie treści nie mogą być publicznie wygłaszane na tym posiedzeniu" i temat by nie istniał. Ale oni siedzą spokojnie. Zauważ, że POŁOWA tych przeprosin, to usprawiedliwianie zachowania Marka UO i bezczynności Prezydium. USPRAWIEDLIWIANIE. Ja bym takich przeprosin nie przyjął, chociaż z UHW przyjaźnię się jeszcze bardziej szorstko niż z Tobą. Dla mnie to jest drugi strzał w pysk i próba taniego wygrzebania się z g..a w które wpadł na własne życzenie. mrn |