[Humor] Mój stary jest krótkofalowcem
Taki mały projekt z przymrużeniem oka
Porządki
Gdy cały kurz opadł i górka łosiowa została perfekcyjnie wysprzątana, by poczekać do przyszłego roku, ojciec zaczął dostawać mniej lub bardziej uprzejme maile. W większości z nich poddaje się w wątpliwość jego stan umysłu, część nadawców z kolei twierdzi, że jest bardzo stronniczy. To akurat nic nowego, tata zawsze taki był, jest i będzie.
- Bo podobno za bardzo jadę po związku i po starym krótkofalarstwie a ludzi rozstawiam jak figurki? Ale o co w tym chodzi?
- Rozstawiasz ludzi po kątach. I to się kilku ludziom nie podoba.
- Jak sobie zasłużyli, to mają. Każdemu według zasług.
Przeglądamy dalej.
- Na Łosiu były same miłe chwile, nie musisz nam tego psuć.
- Taaaa, dla nich najpiękniejsza chwila dnia to czwarta 0,7 nad ranem.
- Ten mail przyszedł we wtorek, zobacz. Musiało trochę czasu upłynąć zanim promile z nich zeszły.
- Ale to się chwali, bo nie pisali po pijaku. Napisali grzecznie, to jest w sumie pozytywny mail.
- Znaczy, że jesteś na tyle młody duchem, by zrozumieć tę wredną młodzież.
- W sumie smutne, że śmiejemy się z ludzi, którzy mają problem z alkoholem.
- Rzecz w tym, że oni nie mają żadnych problemów. Jadą do źródełka i mają.
- Czy tylko mi wydaje się, że jesteś dla nich złośliwy?
- Nie!
- Co nie?
- Nie wydaje ci się.
Niestety zdarzały się też wiadomości obfitujące w słowa powszechnie uznawane za obraźliwe. I to już było za wiele dla zmęczonego ojczulka.
- Zobacz co za cham.
Czytam i oczom nie wierzę.


- Ty hu.. odpie… się od łosia to była zaj… impreza. Ech. To się pisze przez ch!
- W ogóle jakim debilem trzeba być, by takie coś pisać.
- Książek nie czyta i słownictwo ma ubogie. Co z nim zrobimy? Juz mu odpowiedziałem, spytałem o ból dupy i dostałem w odpowiedzi same szkaradzieństwa.
- Mam na to rozwiązanie, zobacz. I teraz blokuj. I porządkujemy.
- A co on zobaczy?
O to:
„Na górze róże, na dole akacje.

Nie możesz odpowiedzieć na tę konwersację”.


  PRZEJDŹ NA FORUM