Ciężkie życie PZK
wszystko o PZK, dobrze i źle
Panowie. Ochłońcie. Zemsta najlepiej smakuje na zimno. Już po powstaniu styczniowym zabierano ludziom szlachectwo, że walczyli o Polskę. Ale wtedy był porządek, bo musiał być sąd. A jak jest dzisiaj? Miał rację Piłsudski na temat ludzi. Naród wspaniały tylko ludzie ............... Nic się nie zmieniło. A nawet jest gorzej. Kiedyś medale przyznawano za czyny chwalebne. Teraz kto lepiej posmaruje wazeliną. Z drugiej strony więcej były warte odznaki organizacyjne bo określały status członka. Dzisiaj odznaka spadła rzeczywiście do roli odpustowej blaszki. Do tego sposób nadawania. Nie bezstronna komisja a zarząd decyduje o jej nadaniu. Nie ważne co zrobiłeś dla organizacji i kolegów. Nie ważne twoje osiągnięcia i dokonania. Ważne jak nisko pokłoniłeś się zarządowi. Po upadku znaczenia tej odznaki ci którzy otrzymali ją w dawnych latach, wstydzą się ją nosić aby nie być łączonym z aktualnymi pretorianami nowej władzy.

Panie ENO. Jeżeli ta zbrukana blaszka "pretorianów" nowej władzy ma dla Pana znaczenie to ubierz worek pokutny, powieś pochwę od miecza na szyi i pokornie czekaj aż może zostaniesz wysłuchany. ( tylko nie zrób tego co zrobił w w filmie Krzyżacy Jurand ze Spychowa).

JAK


  PRZEJDŹ NA FORUM