Ciężkie życie PZK
wszystko o PZK, dobrze i źle
    HF1D pisze:

    Jurek SP3MEP,
    wysiliłeś się, i nic z tego nie wyszło. Nawet nie zadałeś sobie trudu, żeby zrozumieć co napisałem.
    Z braku argumentów postanowiłeś obśmiać "wraży" tekst. Jakie to typowe.

    W "twórczym" szale nie zauważyłeś, że nigdzie nie żaliłem się na niezrozumienie.
    Więcej. Na nic się nie żaliłem.
    Krótkofalowcy nie są żadną elitą tylko doskonale wpisują się w przekrój społeczeństwa, a to społeczeństwo jest jakie jest.
    I tyle bo więcej i tak nie zrozumiesz.
    A uznanie takich jak Ty nie jest mi do niczego potrzebne. Robię swoje pomimo, że szczekacie coraz głośniej.

    A co do członkostwa PZK to zdaje się napisano "Nie sądź abyś nie był sądzony".
    Jakim prawem uzurpujesz sobie prawo do osądzania ludzi? To pytanie retoryczne.





Jurek, wielu kolegów dalej żyje romantyzmem elitarności tego hobby. Przegapili czas, kiedy kiedy elitarność poszła w zapomnienie, a egalitarność wskoczyła na sztandary. Nie zauważyli też jakim pięknym przykładem rozkładu Laplace'a-Gaussa jest to środowisko. Pociągnął bym nawet dalej te wnioski. Reprezentowana opinia przez obecnie jedynie rządzącą partię w 3RP o swej nieomylności, oraz możliwości naciągania prawa adekwatnie do własnych potrzeb i sytuacji pięknie obrazuje działania ZG. Biorą przykłąd z najlepszych. Co począć - taki mamy klimat - cytując klasyka.


  PRZEJDŹ NA FORUM